Sieradz. Nastoletni wandal

Sieradz. Nastoletni wandal niszczył samochody w centrum miasta. Po zatrzymaniu przez policję okazało się, że był pijany. 19-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje st. asp. Paweł Chojnowski z KPP w Sieradzu około godz. 22. dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu samochodu daewoo lanos. Auto było zaparkowanego przed blokiem przy ul. Piłsudskiego. Świadkowie zdarzenia powiedzieli funkcjonariuszom, że młody mężczyzna uderzając rękami wybił szybę w tylnych drzwiach samochodu, po czym uciekł w kierunku dworca.

W trakcie rozpytania policjanci otrzymali kolejną informację, że prawdopodobnie ten sam mężczyzna wywraca na ulicy kosze na śmieci. Patrol zauważyli przy ul.Jana Pawła II dwóch mężczyzn siedzących na ławce przed blokiem. Jeden z nich miał zakrwawioną rękę i jego wygląd odpowiadał podanemu przez świadków. Okazało się, że jest to 19-letni mieszkaniec Sieradza. Drugi z mężczyzn był jego ojcem. W trakcie legitymowania do funkcjonariuszy podeszła właścicielka samochodu dacia duster. Kobieta stwierdziła, że prawdopodobnie nastolatek uszkodził tylną lampę w jej samochodzie. Straty wyceniła na kwotę 700 złotych, zaś właściciel lanosa na 300 złotych.
19 -latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Przyznał się do winy i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.