Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sekretarz miasta wybrany w Sieradzu. Funkcję obejmie Jarosław Trojanowski

Paweł Gołąb
Nowym sekretarzem miasta Sieradza został Jarosław Trojanowski
Nowym sekretarzem miasta Sieradza został Jarosław Trojanowski Fot. Urząd Miejski w Głownie
Do sieradzkiego urzędu wrócił sekretarz miasta. Miasto rozstrzygnęło konkurs na stanowisko, wokół którego w ostatnich miesiącach powstało niemałe zamieszanie. Funkcję – jak wykazał konkurs ogłoszony przez magistrat – piastować będzie Jarosław Trojanowski z Łodzi, od 2011 roku sekretarz Głowna.

- Pan Jarosław Trojanowski spełnił wszystkie kryteria zawarte w ogłoszeniu o naborze. Kandydat wykazał się bardzo dobrą znajomością regulacji prawnych i wiedzy specjalistycznej, potwierdzoną wynikami testu. W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej zaprezentował swoje bogate doświadczenie zawodowe w pracy samorządowej, uzyskując najwyższą ocenę komisji rekrutacyjnej – czytamy w wydanym dziś oświadczeniu o wynikach naboru podpisanym przez wiceprezydenta Sieradza Rafała Matysiaka i przewodniczącego komisji rekrutacyjnej.
Miasto bez sekretarza pozostawało długie miesiące. Konkurs na objęcie funkcji został ogłoszony w połowie października. Swoje oferty złożyło dwóch kandydatów. Drugim był Zbigniew Paszkowski z Dmosina (powiat brzeziński), który w maju tego roku ubiegał się o stanowisko sekretarza w Zduńskiej Woli.
Jarosław Trojanowski – jak podaje Urząd Miejski w Głownie - urodził się w 1978 roku, jest żonaty, ma dwie córki. Ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie Łódzkim. Zawodowo był związany m.in. z Agencją Rynku Rolnego w Warszawie, Urzędem Marszałkowskim w Łodzi oraz Urzędem Miasta Łodzi, w samorządzie od 2007 roku. Był odpowiedzialny m.in. za wdrażanie systemów zarządzania jakością oraz poprawę sprawności instytucjonalnej jednostek.
Przypomnijmy, że sieradzki urząd bez sekretarza pozostawał od dziewięciu miesięcy. Poprzedni - Jarosław Zienkiewicz w maju tego roku po powrocie z dwumiesięcznego zwolnienia lekarskiego otrzymał trzymiesięczne wypowiedzenie bez potrzeby świadczenia pracy w tym okresie. W uzasadnieniu mówiono o „utracie zaufania polegającej m.in. na niemożności porozumienia się i współpracy w związku z odmienną wizją kierowania urzędem przejawiającą się dezaprobatą dla decyzji przełożonego”. Jarosław Zienkiewicz, który zdziwienia tym nie ukrywał wskazując, że nie było wcześniej zastrzeżeń odnośnie jego pracy, zwrócił się do sądu. Spór zakończył się ugodą i wypłaceniem mu 50 tys. zł odprawy.
Gorąco wokół stanowiska było i z innego względu. Przypomnijmy, że w wyniku wprowadzonej z początkiem kwietnia reorganizacji sieradzkiego urzędu, kompetencje sekretarza zostały ograniczone do nadzoru nad USC i komórką BHP. Jednocześnie wprowadzono nową funkcję dyrektora urzędu, który miał zająć się zadaniami natury administracyjnej. Konkurs na tę funkcję został ogłoszony, ale procedurę wstrzymała kontrola Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego. Po zaleceniach ze strony ŁUW miasto wycofało się z pomysłu na ustanowienie dyrektora.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto