Rozbój w Sieradzu: skopali, skradli telefony, ale wpadli

Rozbój w Sieradzu. Poszkodowanymi byli dwaj sieradzanie w wieku 21 oraz 22 lat. Podczas powrotu do domu na al. Zwycięstwa minęli stojącą na chodniku grupę młodzieży. - W pewnej chwili młodszy z nich został kopnięty w plecy przez jednego z napastników. Przewrócił się na ziemię, a z jego kieszeni wypadł telefon komórkowy wartości około 1.200 złotych, który skradł drugi ze sprawców. Do leżącego 21-latka podbiegło jeszcze dwóch kolegów napastnika i zaczęli go kopać. Kolega ofiary próbował odzyskać skradziony telefon. Niestety on również został przewrócony na ziemię i skopany przez kilku agresorów. Z kieszeni jego spodni skradli telefon komórkowy wartości około 500 złotych oraz 15 złotych w gotówce, po czym napastnicy szybko uciekli – relacjonuje Agnieszka Kulawiecka z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.

Pokrzywdzeni zaalarmowali policję. Sieradzcy funkcjonariusze ustalili personalia podejrzewanych już następnego dnia po zgłoszeniu. Sprawcami okazali się sieradzanie w wieku 18 i 20 lat. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszeli zarzuty rozboju oraz kradzieży rozbójniczej. Za rozbój grozi im kara do 12 lata więzienia.