Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest rodziców niepełnosprawnych dzieci w Sieradzu. Boją się pogorszenia opieki i terapii. Co mówią władze powiatu? (zdjęcia)

Redakcja
Rodzice niepełnosprawnych dzieci objętych opieką w Sieradzu głośno protestują. Boją się, że przez oszczędności w oświacie najmłodszym cierpiącym na autyzm czy dotkniętym zespołem Downa grozi ograniczenie w dostępie do specjalistów i mniej efektywna terapia, co odbije się negatywnie na ich rozwoju. Z dramatycznym apelem pojawili się podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Sieradzkiego. Druga strona mówi, że doszło do przekłamania. Czy rodzice mają się jednak czego bać?

Jak argumentuje przewodnicząca rady rodziców w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Sieradzu Agnieszka Wróbel, uczestnicy protestu sprzeciwiają się drastycznemu planowi oszczędnościowemu w placówce, bo to oznacza wiele niepokojących zmian. Jak zwiększanie liczby uczniów w zespołach klasowych z jednej strony, a zmniejszanie liczby nauczycieli z drugiej. Do tego zmniejszanie liczby godzin wczesnego wspomagania rozwoju, łączenie dzieci w większe grupy podczas terapii i ograniczanie etatów dla specjalistów takich jak logopeda, psycholog i rehabilitant. - Bez znajomości specyfiki pracy z dziećmi niepełnosprawnymi oraz ich potrzeb chcecie wprowadzać bardzo niekorzystne zmiany, które w znaczny sposób pogorszą jakość kształcenia, ograniczą skuteczność działań wychowawczych, edukacyjnych i opiekuńczych oraz bezpieczeństwo. Ulegną pogorszeniu procesy terapeutyczne. Nie zostaną tym samym zrealizowane zalecenia w orzeczeniach o potrzebie kształcenia specjalnego wydawane przez poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Naszym chorym dzieciom odbiera to możliwość rozwoju, nauki komunikowania się z otoczeniem, usprawniania ruchowego, uspołeczniania czy usamodzielniania. Nasze dzieci nie obronią się same, dlatego my rodzice w ich imieniu nie godzimy się na to, by został zaburzony wypracowany już system kształcenia i ustabilizowany proces terapeutyczny. Nie pozwolimy by zostały zepsute efekty wieloletniej ciężkiej pracy rodziców, nauczycieli, terapeutów i samych dzieci. Domagamy się byście nie traktowali ich jak liczby, a z uwzględnieniem tego, że mają prawo do odpowiedniego poziomu edukacji. Uderzacie w spokój, bezpieczeństwo i godność niepełnosprawnych, chorych i bezbronnych dzieci.
Marcin Janiak z rady rodziców - ojciec Kacpra chorego na autyzm, który wymaga stałej opieki - również nie kryje obaw. – Kacper od 8 lat jest uczniem Ośrodka, który zapewnia wysoką i efektywną jakość edukacji i terapii. Widzę na co dzień pozytywne efekty pracy pedagogów w usamodzielnianiu się mojego syna. Dlaczego teraz, pomimo ogromnej subwencji rzędu powyżej 50 tysięcy złotych rocznie, ma być pozbawiony wysokiej jakości nauczania? Dlaczego ma uczyć się w przeludnionym zespole, dlaczego ma być pozbawiony pomocy logopedycznej? Czy zdajecie sobie sprawę jak to wpłynie na dzieci? – pyta z wyrzutem.
Mama małego Franka z zespołem Downa Ewa Królikowska także mówi o postępach dzięki dobrej opiece i boi się zmiany na gorsze. – Mój syn ma niespełna dwa lata, a do dzisiaj nie chodzi, nie siada. Dzięki zajęciom z wczesnego wspomagania rozwoju pełza naprzemiennie, przekłada przedmioty z ręki do ręki, zaczyna wydobywać z siebie pojedyncze sylaby. Jeśli terapię ograniczycie, stanę przed dylematem, z czego zrezygnować: z zajęć z logopedą czy fizjoterapeutą? Wpłynie to na pogorszenie, a może i uwstecznienie się rozwoju mojego dziecka. Czy te zmiany faktycznie wpłyną na oszczędności? Przecież Franek, a także inne dzieci, będzie wskutek tego wymagał większego wsparcia już jako osoba starsza, bo nie będzie miał szansy na samodzielność czy na podjęcie pracy. To spowoduje, że dla miasta, powiatu, kraju będzie kosztem, bo będzie musiał żyć z zasiłku. A do tego jedno z nas, ja lub mąż, będziemy musieli zrezygnować z pracy, by się nim zajmować.
Naczelnik wydziału oświaty Starosta Powiatowego w Sieradzu Józef Jura tonuje emocje. - Nie wiem na jakiej podstawie są stwierdzenia, że będą jakieś ograniczenia, skoro na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze arkusza organizacyjnego zatwierdzanego do końca maja – _zapewniał w odpowiedzi. - Trwają rozmowy i wypracowujemy jak najlepsze rozwiązanie. Subwencja na szkolnictwo specjalne to pieniądze znaczone, czyli 100 procent musi być przekazane na konkretny cel. Niestety tych pieniędzy nie starcza i musimy szukać złotego środka. Ponadto powiat dokłada w skali roku do SOSz-W od 1 do 1,5 mln zł. W tym roku to 1,1 mln złotych dodatkowo. Dokłada także do programów zewnętrznych ośrodka, od 2010 roku to z kolei wsparcie rzędu 4 mln zł. Powiat nie likwiduje ani ośrodka, ani nie chce zlikwidować żadnych zajęć – jest to przekłamanie.
Z takim stawianiem sprawy nie zgadza się Jacek Walczak z opozycyjnej Ziemi Sieradzkiej. Jak argumentuje brak wystarczających pieniędzy to permanentna sytuacja i wszelkie zmiany w tak newralgicznych działach jak oświata, edukacja czy pomoc społeczna trzeba sumiennie zaplanować. -
Nie można tego dokonywać z dnia na dzień, a potem mieć pretensje do rodziców, że zgłaszają pretensje. A kiedy mają to zrobić? W maju, kiedy będzie już po wszystkim?
Czy rodzice niepełnosprawnych dzieci faktycznie mają się czego obawiać?
- Nam chodzi o usprawnienie systemu. Chcemy, żeby te dzieci miały jak najlepszą opiekę, dostęp do wszelkiego rodzaju usług, ale musimy to robić rozważnie – odpowiada starosta sieradzki Mariusz Bądzior. - Chcemy się temu przyjrzeć. Nikt nie mówi o likwidacjach, zamykaniu czegokolwiek, chcemy po prostu usprawnień i to robimy. Będziemy rozmawiać z rodzicami, z gronami pedagogicznymi i myślę, że gdzieś w środku się spotkamy._

Nie był to jedyny protest, do którego doszło na ostatniej sesji Rady Powiatu Sieradzkiego. O godne pensje upomnieli się pracownicy Domów Pomocy Społecznej. O proteście czytaj tutaj. KLIKNIJ W LINK

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto