Pili, potem kradli. Policja w Poddębicach złapała złodziej auta i sprzętu RTV

Zatrzymani to 23- i 25-latek. Zostali ujęci po zgłoszeniu o kradzieży forda focusa, które dotarło do dyżurnego poddębickiej policji. Pojazd zniknął z pl. Kościuszki w Poddębicach.
- Z wstępnych ustaleń wynika, że kierujący fordem 22-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego przyjechał do Poddębic wraz ze swoimi kolegami. Samochód zaparkował na jednym z parkingów i w pewnej chwili oddalił się od pojazdu, pozostawiając w stacyjce kluczyki oraz dokumenty od pojazdu – relacjonuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach asp. Elżbieta Tomczak. - W pewnym momencie z oddali zauważył jak jego pojazd rusza z miejsca i kieruje się w stronę Uniejowa. W związku z tym natychmiast powiadomił policję.
W wyniku podjętych działań policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu poddębickiego w wieku 23 i 25 lat, którzy znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Jak podaje rzecznik, 23-latek miał w organizmie 0,90 promila, a jego kompan 0,92 promila. - Obydwaj zostali zatrzymani i przewiezieni do aresztu. Podczas wstępnych przesłuchań okazało się, że w tym samym dniu w godzinach rannych, podczas libacji alkoholowej u 27-letniego znajomego wykorzystali jego upojenie i okradli go ze sprzętu RTV na kwotę około 1200 zł. Skradzione mienie wstawili potem do lombardu. Kilka godzin później 23- i 25-latek wpadli na pomysł „przejażdżki samochodem”, który ukradli z pobliskiego parkingu – relacjonuje dalej rzecznik.
Właściciel pojazdu wycenił skradzione mienie na kwotę około 6 tysięcy złotych. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w areszcie. Teraz grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.