Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy blok buduje w Sieradzu Sieradzka Spółdzielnia Mieszkaniowa - z mieszkaniami pod wynajem

Paweł Gołąb
Nowy blok z mieszkaniami na wynajem powstaje w Sieradzu. Budowa zainicjowana przez Sieradzką Spółdzielnię Mieszkaniową, która ostatnią taką inwestycję przeprowadziła już kilkanaście lat temu, właśnie ruszyła. Pierwsze osoby do obiektu stawianego za ponad 8 mln złotych mają się wprowadzić we wrześniu 2018 roku.

Budynek powstaje przy Armii Krajowej na Osiedlu za Szpitalem (obok bloku przy ul. Armii Krajowej 22). Uroczyste wbicie szpadli na terenie rozpoczętej właśnie budowy nastąpiło we wtorkowe popołudnie z udziałem władz SSM i miasta Sieradz, które wspiera inwestycję zapewniając budowę infrastruktury dla nowego budynku wielorodzinnego.

- Znajdujemy się w bardzo ważnym momencie, gdy wspólnymi siłami spółdzielni i miasta rozpoczynamy budowę pierwszego po wielu latach bloku. W lokalach na wynajem, w przyzwoitych standardach zamieszka tu 40 rodzin. Mamy prawo być dumni – cieszy się prezes SSM Stefania Gąsiorowska.

Jak precyzuje prezes SSM, będzie to blok czteropiętrowy, z 40 mieszkaniami 2- i 3-pokojowymi, wymuszoną wentylacją, windami. W otoczeniu budynku znajdą się parkingi, drogi, plac zabaw i zieleń. Budowa obiektu stawianego za 8,5 mln zł ma się zakończyć w sierpniu 2018 roku. Pierwsi lokatorzy mają się tu pojawić już we wrześniu.

Ostatni blok stawiany przez SSM powstał w 2001 roku przy Sarańskiej 6. Skąd powrót spółdzielni do takiej inicjatywy? - Mieszkania muszą być nie tylko dla tych, których stać na kredyt, ale także dla osób, którzy są godnie mieszkać, a nie mogą posiłkować się pieniędzmi z banku – odpowiada prezes SSM. - To inicjatywa także dla tych, którzy nie są jeszcze zdecydowani, by zostać w Sieradzu na zawsze.

Pierwszeństwo przy naborze mieć będą członkowie SSM i ich bliscy, ale o części decydować będzie miasto, które z racji wsparcia otrzyma pewną pulę lokali. jaki będzie koszt wynajmu? Z symulacji – jak odpowiada prezes spółdzielni – będzie to od 10 do 13 zł za m kw. łącznie z mediami, co dla 50-metrowego mieszkania oznacza wydatek rzędu 500- 700 zł miesięcznie.

Z inwestycji cieszy się także prezydent Sieradza Paweł Osiewała. - Coraz częściej pojawiają się prośby „pozwólcie nam wynająć mieszkania za przyzwoite pieniądze”. Dziś na rynku wtórnym trzeba bowiem na to wydać tysiąc złotych odstępnego i kolejne 500 zł za media. Bardzo często na mieszkanie nie stać więc nawet tych, którzy pracują w dwójkę, ale zarabiają przeciętnie – podkreśla. – Cieszę się, że w ciągu kilku najbliższych lat powstanie tutaj łącznie 120 mieszkań, bo w obecnych czasach musimy konkurować z naszymi sąsiadami nie tylko miejscami pod inwestycje. Wartość będzie stanowiła także substancja społeczna. Po to, by ludzie wiązali z Sieradzem swoje życie potrzebne są takie inicjatywy. Ciągłym problemem jest wyludnianie, migracja do większych ośrodków, chcemy więc zatrzymać mieszkańców. A nic nie stoi na przeszkodzie, by w ten sposób zachęcić do osiedlenia się tutaj na przykład łodzian, którzy stąd szybką koleją aglomeracyjną mogliby dojeżdżać do pracy.
W okolicy powstać ma łącznie wspomniane 120 mieszkań, SSM – jak potwierdza Stefania Gąsiorowska – planuje bowiem postawienie tu kolejnych dwóch bloków.

Przegląd najważniejszych wydarzeń tygodnia w Łódzkiem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto