Nasi pielgrzymi w domu
Pielgrzymów witały tłumy sieradzan, którzy szczelnie wypełnili całą ulicę Krakowskie Przedmieście od Monic, aż do Kolegiackiej. Pątników poprzedzała eskorta sieradzkich motocyklistów.Dalej asysta z kolegiaty. Dziewczęta i kobiety w barwnych sieradzkich strojach. Ochotnicza Straż Pożarna wyprowadziła przed remizę wozy bojowe, które włączyły syreny na przywitanie. Przy dźwięku dzwonów, Stanisław Kosatka, przewodnik pielgrzymki, doszedł z naręczem kwiatów pod mury świątyni, ukląkł i pocałował cegłę. Tak robi od wielu lat. Potem,wszyscy udali się do świątyni, gdzie przywitał wszystkich ks. prałat Marian Bronikowski, proboszcz sieradzkiej kolegiaty. Głos zabierali także ks. prałat Sławomir Kasprzak i ks. Jarosław Szpolorowski, kierownik pielgrzymki. Temu ostatniemu pątnicy odśpiewali chórlanie "Jarosław, Jarołsaw".
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?