Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadzieja dla łódzkich OIOM-ów

Joanna Barczykowska
Władze chcą zażegnać kryzys łódzkiej intensywnej terapii
Władze chcą zażegnać kryzys łódzkiej intensywnej terapii fot. Marcin Makówka
Intensywna terapia w Łodzi od kilku tygodni przeżywa poważny kryzys. Bywają dni, kiedy w Łodzi nie ma ani jednego wolnego łóżka. Chorzy są wożeni do Kutna, Bełchatowa, a nawet Opola. Miejsc brakuje, bo OIOM-y są blokowane przez pacjentów, którzy nie powinni tam leżeć.

Problemem zainteresowały się Urząd Wojewódzki i Urząd Marszałkowski w Łodzi, które zorganizowały cykl spotkań. Ostatnie odbyło się we wtorek.

W ich wyniku na polecenie wojewody wszystkie szpitale muszą przygotować do końca czerwca raport o stanie swoich OIOM-ów, liczbie dostępnych miejsc i liczbie pacjentów, którzy przebywają na intensywnej terapii tylko ze względu na konieczność wspomagania od-dychania. Narodowy Fundusz Zdrowia ma sprawdzać - zanim podpisze kontrakt ze szpitalem - czy liczba łóżek spełnia wymagania ustawy.

W Polsce dwa proc. łóżek szpitalnych powinno znajdować się na oddziale intensywnej terapii. W Łodzi żaden szpital tego wymogu nie spełnia.

Kilka szpitali ma zwiększyć liczbę łóżek jeszcze w tym roku. Pierwszy będzie szpital im. Barlickiego, w którym trwa właśnie remont OIOM-u. Modernizacja skończy się na przełomie sierpnia i września.

- Będziemy mieli aż 12 łóżek na intensywnej terapii. Dzięki nowoczesnemu sprzętowi monitorującemu funkcje życiowe, staniemy się najnowocześniejszym oddziałem w regionie - zapowiada prof. Wojciech Gaszyński, ordynator oddziału intensywnej terapii.

Nowe łóżka mają się pojawić także w szpitalach w Piotrkowie Trybunalskim i Zgierzu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto