Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkanie socjalne dla radnego miejskiego Sieradza. Decyzja miasta wywołała burzę

Paweł Gołąb
Fot. Paweł Gołąb
Burzę z piorunami wywołała sprawa przydziału przez miasto mieszkania socjalnego miejskiemu radnemu PiS Karolowi Męcfalowi. Wywołany do tablicy urząd zapewnia, że decyzja jest transparentna i w zgodzie z prawem, nie ma więc najmniejszych podstaw do doszukiwania się podtekstów. Opozycja ma inne zdanie wytykając, że dziwnym trafem szybka ścieżka załatwienia problemu spotkała akurat osobę związaną z PiS, które współrządzi Sieradzem. Sam zainteresowany mówi, że jest zdumiony zamieszaniem i mówienie o prywacie odbiera w kategorii nagonki. Co ciekawe jednak, niezadowolenia z zachowania radnego, który wpadł w kłopoty finansowe i lokalowe, nie ukrywa także jego macierzyste ugrupowanie.

Przydział mieszkania socjalnego to efekt eksmisji rodziny radnego z lokalu komunalnego zasądzonej ze względu na długi. Sprawa finansowych perturbacji rajcy publicznie wypłynęła w listopadzie 2016 roku, kiedy to właśnie ze względu na zaległości z tytułu mediów i czynszu wykazywanych z odsetkami na ponad 25 tys. zł, Karol Męcfal został odwołany z funkcji przewodniczącego miejskiej komisji budżetowej. Nie tylko na tym się skończyło. Sprawa została zgłoszona przez przewodniczącego Rady Miejskiej w Sieradzu Mirosława Antoniego Owczarka do prokuratury. To dlatego, że zadłużenie nie zostało uwzględnione przez radnego w oświadczeniu majątkowym, choć jest taki obowiązek w przypadku wszelkich zobowiązań finansowych powyżej 15 tys. zł. Postępowanie w tej sprawie skończyło się umorzeniem. Prokuratura uznała, że nie da się kategorycznie stwierdzić, czy radny w momencie składania oświadczenia wiedział o rzeczywistej skali swoich zobowiązań.
Sprawa kłopotów sieradzkiego radnego, ale w odmiennej odsłonie powróciła teraz. To po decyzji o przyznaniu mieszkania socjalnego po tym, gdy z lokalu komunalnego Karol Męcfal został wyrokiem sądu eksmitowany wraz z rodziną właśnie z powodu zadłużenia. Ze starego bloku komunalnego przeniósł się już do nowego bloku z lokalami socjalnymi, które urządzono w siedzibie dawnego Sieradzkiego Kombinatu Budowlanego i pośredniaka.
Decyzja lokalowa, po medialnych doniesieniach, mocno dyskutowana była podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Sieradzu (pod jego nieobecność). – Mówienie, że sytuacja jest niezręczna, to zbyt delikatne określenie. Nie zamierzam krytykować i oceniać postawy radnego, bo zwyczajnie po ludzku mu współczuję, ale widzę w tym jednak politykę. Gdyby nie był radnym, do tego radnym Prawa i Sprawiedliwości, być może czekałby na mieszkanie socjalne tak samo długo jak inni mieszkańcy Sieradza. Na dyżury przychodzą do nas sieradzanie znajdujący się w podobnej sytuacji ze łzami w oczach, a my musimy im mówić, że jeszcze nie teraz, bo lokali nie ma i trzeba poczekać. Teraz przychodzą i mówią: ale dla radnego było. I co mamy im powiedzieć? Żeby zapisali się do PiS-u? – _komentuje radny PO Arkadiusz Góraj przyznając przy tym, że miasto postąpiło zgodnie z przepisami prawa. _– Sęk w tym, że nie zawsze postępuje tak samo szybko i sprawnie stosunku do innych mieszkańców, którzy nie są radnymi – _zastrzega.
Wiceprezydent Sieradza Rafał Matysiak, który w magistracie nadzoruje sprawy mieszkaniowe twardo zapewnia, że decyzja została podjęta zgodnie z prawem. _– Pan radny zadłużył mieszkanie, co jest dla mnie naganne i nie do przyjęcia, bo osoby na takim stanowisku powinny świecić przykładem. Sąd orzekł eksmisję z prawem do lokalu socjalnego, a w takim przypadku obowiązkiem gminy jest wyrok zrealizować. Obecnie takich spraw mamy 140. To nie jest żadna lista z przydzielonymi miejscami. Nikt nie przychodzi i nie prosi się o wyrzucenie z mieszkania komunalnego. Ludzie proszą, by ich zostawić. Z każdym z tych mieszkańców rozmawiamy i wielu deklaruje spłatę długów. Wtedy rozkładamy należności na raty. W tej sprawie skierowaliśmy nawet sprawę do komornika o zajęcie diety, a teraz wykonaliśmy wyrok sądowy. Także dlatego, by za chwilę nie zarzucać nam, że radny nadal mieszka w lokalu komunalnym, a ma zadłużenie. A tak to mieszkanie opróżniłem i przydzielę ludziom z listy, bo taka jest procedura.

Czy mandat radnego pomógł Karolowi Męcfalowi? – Nie wydaje mi się, by akurat ta kwestia miała na to wpływ – odpowiada przewodniczący RM Mirosław Antoni Owczarek. - Złożyło się na to wiele czynników, jak niepełnosprawność dziecka. Ciężko jest wchodzić z butami w czyjeś życie. Zostawiam to do oceny mieszkańcom Sieradza w najbliższych wyborach, gdy pójdą do głosowania.
Krytycznie do sytuacji odnosi się Urszula Rozmarynowska, przewodnicząca miejskich struktur PiS. Czemu? – To bulwersująca sprawa, bo w ogóle nie powinno do niej dojść. Gdyby radny nie doprowadził do takiego zadłużenia, to by jej nie było. Geneza problemu leży więc tutaj – _podkreśla informując, że sprawa będzie dyskutowana w gronie lokalnych działaczy PiS po świętach wielkanocnych. _– Wtedy będzie podjęta decyzja.
Jakich kroków można się spodziewać? – Wiem jaki wniosek złożę, ale nie chcę zdradzić tego teraz, bo decyzja zostanie podjęta, gdy wypowiedzą się pozostali członkowie lokalnych władz.
Karol Męcfal nie ukrywa rozgoryczenia zamieszaniem wokół jego osoby i zarzutami o prywacie. – Mówimy przecież o mieszkaniu socjalnym, którego przyznanie jest efektem moich problemów finansowych zakończonych eksmisją. Z prywatnej sprawy zrobiło się wielką nagonkę mówiąc, że załatwiłem sobie mieszkanie. To zupełnie nie tak. A to, że trafiłem akurat do nowego mieszkania? Cieszę się, że jako rodzina - a przecież wszyscy jej członkowie włącznie ze mną mają orzeczone niepełnosprawności - mamy do dyspozycji dobre warunki. Prócz tego, że jestem radnym jestem przecież przede wszystkim człowiekiem. A teraz czuję się jakbym zrobił wielkie przestępstwo.
Wiceprezydent Rafał Matysiak informuje, że radny wpłacił już pewną kwotę na poczet zadłużenia. – Ale jeśli nie będzie zgodnie z umową płacił przez kilka miesięcy czynszu, eksmituję go do innego lokalu…

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto