Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marek Kowalski

Redakcja
FOT. WOJCIECH MATUSIK
Marek kowalski jest dyrektorem "Ujastka", jednak zamiast siedzieć za biurkiem i wypełniać formalności woli leczyć i pomagać ludziom.

Specjalność: 
ginekologia
,
ukończone studia:
Akademia Medyczna w Krakowie,

adres i telefon placówki, w której przyjmuje:
Ginekologiczno-Położniczy szpital "Ujastek", Kraków, ul. Ujastek 3,

nr tel. 12 680 34 00

Jest ginekologiem z osiemnastoletnim stażem, a gdy rodziła mu się córka Hania, siedział zestresowany w domu i nie był w stanie nic robić. Oblewał go jednocześnie zimny i gorący pot. Gdy lekarka odbierająca poród zadzwoniła z informacją, że wszystko jest w porządku, nie mógł z siebie wydusić ani słowa. Nie pamięta jak dojechał do szpitala. Gdy wreszcie wziął córeczkę na ręce, zobaczył, że żyje i jest zdrowa, odetchnął z ulgą. - Ale skłamałbym, gdybym powiedział, że wówczas coś szczególnego poczułem. Wziąłem to maleństwo na ręce i pomyślałem: ależ te wszystkie dzieci podobne do siebie. Moje jest jak każde inne - wspomina Kowalski. Dopiero teraz, gdy Hania ma 2 latka i 9 miesięcy, rozsmakował się w ojcostwie. - Córka jest wielką gadułą, zaskakuje mnie pytaniami, wiele już rozumie. Mamy świetny z sobą kontakt - cieszy się. 
Marek Kowalski jest dyrektorem "Ujastka" i mógłby sobie całymi dniami grzebać w papierkach. Woli jednak leczyć. 
- Dyrektorem może być każdy, a praca lekarza to jednak misja. Lubię ludzi i lubię im pomagać. Dlatego nie wyobrażam sobie dnia bez pracy w ambulatorium - podkreśla dr Kowalski. Musiał jednak zrezygnować z operowania. - Nie da się wykonywać cięcia cesarskiego i myśleć o ważnym spotkaniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, które ma odbyć się za godzinę. Pacjentka, która zacznie rodzić, też nie będzie czekać aż się skończy moje spotkanie - śmieje się ginekolog. O każdej porze dnia i nocy odbiera telefony od pacjentek. Największa zaleta: umie rozmawiać z kobietami.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto