Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Magiczny świat miniatur w Sieradzu. Wystawa prac Marty Szyfer-Dopadlik w powiatowej bibliotece

Paweł Gołąb
W magiczny świat miniatur zabiera najnowsza wystawa urządzona w sieradzkiej bibliotece powiatowej. Składają się na nią urokliwe prace Marty Szyfer-Dopadlik. Autorka – jak sama o sobie mówi - jest lekarzem z artystyczną duszą i artystą z lekarską precyzją.

– Bardzo lubię pracować nad tymi moimi miniaturkami. Daje mi to tak wiele satysfakcji, że nawet trudno to opisać. To dla mnie prawdziwy powrót do radosnego dzieciństwa – _przekonuje Marta Szyfer-Dopadlik.
Skąd pomysł na tego rodzaju twórczość?
– Jestem stomatologiem i przez całe swoje zawodowe życie poruszam się w mikroskali. Jednocześnie w godzinach po pracy staram się działać artystycznie. To nie był więc impuls, tak musiało się po prostu stać, wszystko przyszło naturalnie – odpowiada z uśmiechem autorka przypominając, że pierwszy przedmiot (wanna w stylu vintage wykonana z… nakrętki od szamponu), który zmieścił się na opuszku palca… - prawdziwie mnie roztkliwił. A potem wszystko poszło lawinowo. Zajęłam się miniaturami zaledwie dwa lata temu, a w międzyczasie ta moja pasja zaowocowała już zaproszeniami w różne strony świata.
Materiały? _– Są ogólnie dostępne, wystarczy tylko uważnie patrzeć dookoła. Bacznie się więc rozglądam. Zresztą nie tylko ja. Także moja asystentka, zanim cokolwiek wyrzuci, daje mi do przejrzenia. A naprawdę, z każdej rzeczy da się zrobić coś ciekawego dając jej tym samym drugie życie.

Marta Szyfer-Dopadlik unika w swojej pasji wąskiej specjalizacji. - Robię to, co podpowiada mi wyobraźnia, nie zajmuję się na przykład tylko wykonywaniem miniaturowych mebelków czy lalek. Robię wszystko, w zależności od tego jaki materiał wezmę do ręki. Nie siadam z zamysłem, że zrobię coś konkretnego, to przychodzi samo. Zależy od tego, co podpowie mi wyobraźnia.
Wystawa „1:12 – magiczny świat miniatur” została urządzona w holu Powiatowej Biblioteki Publicznej w Sieradzu (ul. Żwirki i Wigury 4). Można ją oglądać do końca października.
Marta Szyfer-Dopadlik – jak przypominają organizatorzy wystawy - urodziła się w Lublinie, gdzie jej rodzice studiowali medycynę. - Od najmłodszych lat nie rozstawała się z pędzlem i farbami, z zapałem oddając się dekorowaniu wszystkiego i wszędzie. Swój obecny dom, pełny ukochanych zwierzaków - „podrzutków”, zaprojektowała już w szkole podstawowej, którą ukończyła w Warszawie. Nawet przygotowując się do matury nie zaprzestała artystycznych pasji - malowała obrazy, pisała wiersze, tkała gobeliny. Liczne talenty utrudniały decyzję co do wyboru kierunku studiów - rozważała akademię sztuk pięknych, architekturę, anglistykę, medycynę... Ostatecznie wybrała i ukończyła akademię medyczną w Gdańsku, jednak inklinacje do działań plastycznych nie opuściły jej nigdy. Projektowała stroje, meble, wnętrza, ogrody, wydała album z aranżacjami stołów. Pisała wiersze, a jej haiku wyróżniono w konkursie poetyckim. Została laureatką konkursu na świąteczną dekorację ze śmieci. Od kilku lat prowadzi bloga, a na facebooku używa pseudonimu Marta Ferdo. Był czas, gdy swoją uwagę skupiła na rzeźbie, robieniu lalek, produkcji mydeł i naturalnych kosmetyków. „Postarzała” meble, zajmowała się haftem, „malowała” obrazy wstążeczkami. Zwiedzała świat, a każda podróż stawała się inspiracją do dalszej twórczości. Nieustannie szukała swojej artystycznej drogi. Przygodę ze skalą 1:12 rozpoczęła niecałe dwa lata temu - trwa ona do dziś. Prace Pani Marty można już było podziwiać na wystawach w Paryżu i w Chicago. Sama o sobie mówi z uśmiechem: Jestem lekarzem z artystyczną duszą i artystą z lekarską precyzją.
Czy ten ostatni artystyczny kierunek zostanie na dłużej? - Może tak się właśnie stanie. Jest pozytywny odzew, prace podobają się odbiorco, pojawiają się zaproszenia na wystawy. To mnie bardzo cieszy, ale najważniejsze, że cieszy mnie sama praca…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto