Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto prezydentem Sieradza?

Dariusz Piekarczyk
Andrzej Malcher (pierwszy od prawej) chce być prezydentem Sieradza
Andrzej Malcher (pierwszy od prawej) chce być prezydentem Sieradza Fot. Dariusz Piekarczyk
Kto prezydentem Sieradza? Mamy już cztery osoby kandydujące w jesiennych wyborach na prezydenta Sieradza. Nie jest wykluczone, że to koniec. Karty właśnie odkrył Andrzej Malcher, przewodniczący Rady Miejskiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Sieradzu.

Kto prezydentem Sieradza?

- Nie zaprzeczam - mówi dyplomatycznie szef lewicy w Sieradzu. - W mieście jest wiele rzeczy do zrobienia i mam pomysł, co zrobić, aby w Sieradzu było lepiej. Na razie więcej nie powiem. To cały mój komentarz.
Prawo i Sprawiedliwość w jesiennych wyborach reprezentować ma Kazimiera Gotkowicz, która jest dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 10, największej podstawówki w Sieradzu, a jednocześnie radną powiatu sieradzkiego. Dodajmy, że w roku 2010 Kazimiera Gotkowicz startowała w wyborach prezydenckich. Zajęła wtedy czwarte miejsce (13,84 procent głosów) za Jackiem Walczakiem (40,57), Mirosławem Owczarkiem (19,18) oraz Barbarą Mrozowską--Nieradko (14,82).
- Na tę chwilę mówię tak, startuję - odpowiada Kazimiera Gotkowicz. - Moją kandydaturę musi jednak zatwierdzić zarząd PiS powiatu sieradzkiego.
- Na 99 procent zatwierdzi - nie ma wątpliwości Rafał Matysiak, szef struktur partii w powiecie sieradzkim. - To jednak jednak nie wszystko. W PiS jest tak, że kandydatów w wyborach prezydenckich zaakceptować musi także Rada Polityczna PiS w Warszawie. Myślę, że najwcześniej na akceptację kandydatury pani Gotkowicz liczyć możemy po wyborach do europarlamentu.

Kto prezydentem Sieradza?

. W jesiennych wyborach wystartuje też Paweł Osiewała, radny miejski oraz lider ugrupowania Nasz Sieradz, które w Radzie Miejskiej jest w opozycji. Paweł Osiewała zadeklarował chęć startu już w połowie marca.
- I nic tu się nie zmienia - mówi. - Zaznaczam jednak, że w jesiennych wyborach wystartuję z własnego komitetu wyborczego. Dlaczego? Bo uważam, że czas najwyższy, aby odejść od modelu partyjnego i budować ideę społeczeństwa obywatelskiego. Zapraszam zresztą do siebie wszystkich, którzy myślą podobnie.
O reelekcję na pewno ubiegał się będzie Jacek Walczak, który jest prezydentem Sieradza od 2006 roku.
- Pod moją wodzą miasto idzie w dobrym kierunku i myślę, że sieradzanie to doceniają. Dlatego mam ambicję wygrać już w pierwszej turze - kilkakrotnie powtarzał Jacek Walczak.
Start w jesiennych wyborach samorządowych i kandydowanie na prezydenta miasta rozważa też Mirosław Owczarek, lider opozycyjnego ugrupowania Solidarni dla Sieradza. Ale jeśli nie wystartuje, to zapowiada, że poprze kandydata, który jest w stanie skutecznie walczyć z obecnym włodarzem Sieradza.

Kto prezydentem Sieradza?

To jednak dopiero początek przygotowań do wyborów samorządowych. Grono kandydatów może się powiększyć. Jest choćby radny powiatowy Michał Terka z ugrupowania Sieradz Przyjazny Mieszkańcom, organizator nieudanego referendum w sprawie odwołania Jacka Walczaka. Terka twierdzi, że rozważa kandydowanie, bo ponoć po nieudanym referendum Jacek Walczak zaprosił go do udziału w wyborach. Wprawdzie Michał Terka twierdził podczas próby zwołania referendum, że nie będzie się ubiegał o fotel prezydenta miasta, ale w polityce nigdy nie mówi się nigdy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto