Pomysł na wystawę – jak wyjawia autor – zrodził się w tym roku po serii wcześniejszych sesji z modelkami w roli głównej oraz warsztatów z jego udziałem, na których zgłębiał tajniki portretowania. – Fotografowałem modelki profesjonalne jak i zupełne amatorki. Powstało wiele zdjęć, które zdecydowałem się publicznie pokazać właśnie w takiej formie, stąd idea ekspozycji.
Jest to trzecia indywidualna wystawa Tomasza Jurewicza. – Fotografowanie stało się moją prawdziwą pasją i staram się wciąż pogłębiać swoją wiedzę na ten temat. Kobiety od zawsze były dla mnie wielką inspiracją. Z którymi, amatorkami czy profesjonalistkami, lepiej się współpracowało przy wykonywaniu tych fotografii? Delikatna różnica w pracy nad danym ujęciem była, ale mam nadzieję, że na samych pracach tego nie widać. Odbiór pozostawiam zresztą oglądającym prace. Każdy widzi inaczej i każdemu może się podobać zupełnie co innego – przekonuje sieradzanin dopowiadając, że stonowana kolorystyka portretów była wybrana celowo. – Żeby było sprawiedliwie i odbioru nie „zakłócały” takie detale jak kolory, a w głównej roli występowało samo kobiece piękno.
Warto się pospieszyć, by zdążyć z obejrzeniem prac sieradzkiego fotografika. Kobiece portrety będą prezentowane w Improwizacji do 12 kwietnia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?