Kiedy Mc Donald's w Sieradzu? Powstać ma do połowy 2018. 1.10 pożegnanie bazaru z Piknikiem Zdrowia

Pożegnalna impreza, o której już informowaliśmy na naszych łamach, odbędzie się w niedzielę 1 października w godzinach 11-17 pod hasłem „Do widzenia bazarku".
- Starsi sieradzanie pewnie pamiętają te pierwsze dni funkcjonowania bazaru przy Bartku. To miejsce, które wpisało się przez te kilkadziesiąt lat swojego istnienia bardzo mocno w Sieradz. A wpisało się w różnych aspektach. Przede wszystkim jako element infrastruktury w przestrzeni miejskiej, dziś pewnie nieprzystający do oczekiwań. No i jako miejsce, w których prowadziło się interesy. Tam tworzyły się przyjaźnie i podwaliny pod sieradzki biznes. To także koloryt. Starsi mieszkańcy pamiętają rzesze Rosjan, którzy w pewnym okresie handlowali tam dosłownie wszystkim. Ja sam również należę do osób, które swoje pierwsze kroki we własnym biznesie stawiały właśnie tutaj. To były lata 1991-93, gdy zaczynałem od skromnego handlu na jednym metrze kwadratowym powierzchni – _przypomina z uśmiechem prezydent Sieradza Paweł Osiewała. - To ogromna historia i kawał życia miasta oraz jego mieszkańców.
Zapowiadana zmiana oblicza i funkcji tego miejsca właśnie nadchodzi, stąd miasto postanowiło o hucznym pożegnaniu bazaru przy alei Grunwaldzkiej. - W niedzielę 1 października będzie tu słychać disco polo, zagra Kapela Pożarniki, wystąpią podopieczni Spółdzielczego Domu Kultury. Będą bezpłatne porady dietetyka, badania cukru i ciśnienia. Nie zabraknie małej gastronomii i podwórkowych zabaw z czasów PRL: gry w klasy czy turnieju w kapsle. Przyjdź, baw się i sprzedaj swoje rzeczy: zabawki, książki czy może kultowe przedmioty zakupione kiedyś na stoiskach bazaru. Mile widziani są najmłodsi – zachęca sieradzki urząd, który stoiska do handlu zainteresowanym przydziela są bezpłatnie (zapisy przyjmowane są meilowo pod adresem [email protected]).
Plany związane z zagospodarowaniem opustoszałego od lat bazaru przy pawilonie handlowym Bartek zgłaszane były od wielu lat, ale starania nabrały realnego kształtu na przestrzeni minionego roku. W styczniu radni miejscy dali zielone światło do zmian podejmując uchwałę w sprawie zmiany planu zagospodarowania gospodarczego tego terenu i wprowadzenie tu nowej działalności w postaci „restauracji przystosowanej do obsługi zmotoryzowanych klientów”. W pierwszym dniu tegorocznej wiosny prezydent poinformował natomiast, że powstanie tu pierwszy w mieście McDonald’s, a strony podpisały przedwstępna umowę dotyczącą tej transakcji. Handel z tego miejsca – jak zapowiedział - całkowicie jednak miał nie zniknąć, bo miejsce obecnych budek zająć miało blisko trzydzieści nowych stoisk.
Na jakim etapie są te zapowiedzi? Jak informuje prezydent Sieradza Paweł Osiewała pierwsze zmiany już widać, bo z bazaru zniknęła część starych budek, a potencjalny inwestor jest na etapie opracowania projektu i uzyskiwania pozwolenia na budowę. – Po uzyskaniu koniecznych zgód zostanie sfinalizowana transakcja, która jest pochodną wcześniejszego aktu notarialnego i umowy przedwstępnej. Według harmonogramu inwestora początek przyszłego roku to sfinalizowanie i ostateczne rozliczenia finansowe z właścicielem gruntu, czyli Przedsiębiorstwem Komunalnym w Sieradzu. Zaraz potem ruszyć powinny prace, które powinny potrwać kilka miesięcy. Przy sprzyjającej aurze liczę, że wszystko zakończy się przed wakacjami. Dla nas jest to bardzo istotne, ponieważ to uporządkuje w dużej mierze ten teren._
A zapowiadane stoiska handlowe? Prezydent zapewnia, że jest już lista osób chętnych do prowadzenia tu swojej działalności i trwa podpisywanie umów zainteresowanych z PK, które będzie prowadziło tę część inwestycji związanej z zagospodarowanie bazaru. _– Zaraz po jego pożegnaniu rozpoczną się prace wyburzeniowe, by postawić tam zebrane w dwa ciągi pawilony o powierzchni 25-30 metrów kwadratowych. Tam będzie można handlować już w cywilizowanych warunkach, z dostępem do wody, ogrzewaniem i dostępem do energii elektrycznej – _zapewnia prezydent.
Handel ma tu wrócić do końca przyszłego roku.

Wraz z pożegnaniem bazaru sieradzanie „przywitają” prozdrowotny projekt, do udziału w którym wraz z miastem zaprasza Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu. W trakcie imprezy odbędzie się bowiem także „Piknik zdrowia” (w godz. 11-16). W programie tej części będzie możliwość konsultacji ze specjalistami, w tym dietetykami; pomiaru ciśnienia czy glukozy we krwi oraz strefa dla dzieci. Ale na tym nie koniec, bo zainaugurowany zostanie dłuższy projekt związany z promocją zdrowego żywienia.
- Podczas pikniku będziemy szukali czterech rodzin wielopokoleniowych, które wpuszczą nas do swoich domów, byśmy mogli otoczyć je zindywidualizowaną opieką. Każda otrzyma specjalnie dla nich ułożone jadłospisy, dla każdej z osób dobrana zostanie właściwa aktywność fizyczna. Będziemy się z nimi co tydzień spotykać, pomagać w gotowaniu, robieniu zakupów i zachęcać do ćwiczeń tak by po 24 miesiącach sprawdzić, czy to zadziało. Przekonać się, czy takie wsparcie specjalistów przynosi efekty – informuje prof. Monika Bronkowska, kierownik Katedry Żywienia Człowieka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu podając, że jedna z wybranych podczas pikniku rodzin – dla porównania - będzie miała za zadanie wdrażać w życie zasady zdrowego życia sama. – Zależy nam na podniesieniu świadomości i wdrażaniu prawidłowych nawyków żywieniowych. Zachęcamy – dietetyk w naszym kraju to luksus, my oferujemy takie wsparcie za darmo.
Projekt jest prowadzony w kilku polskich miastach. Inicjatorzy na jego realizację zdobyli grant w kwocie 1,2 mln zł przyznany przez Ministerstwo Zdrowia w ramach Narodowego Programu Zdrowia.