Groził miotaczem, wpadł i za narkotyki. Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski, sprawa wzięła początek od zgłoszenia dokonanego przez jedną z mieszkanek gminy Błaszki. Kobieta poinformowała o awanturze pomiędzy znajomymi. Zgłaszająca przyjechała ze swoim partnerem do jego byłej dziewczyny i obecnego chłopaka, by wyjaśnić wcześniejszą kłótnię. Rozejmu jednak nie było, bo gości mężczyzna postraszył, wyjmując z kieszeni przedmiot przypominający pistolet, który wycelował w ich kierunku. Grożąc, że użyje broni, kazał przybyłym odjechać. - Ci widząc zachowanie mężczyzny odjechali. Pomimo tego agresor przez kilkaset metrów gonił ich swoim samochodem. Gdy wrócił do domu, na miejscu czekali już na niego policjanci. W trakcie rozmowy przyznał się funkcjonariuszom , że posiada ręczny miotacz pieprzowy, który kupił w jednym z internetowych sklepów. Następnie przekazał go mundurowym – relacjonuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.
Na tym interwencja się nie skończyła. Funkcjonariusze otrzymali w trakcie interwencji informację, że sprawca może posiadać w domu spore ilości narkotyków. - 26-letni mieszkaniec Sieradza potwierdził tą informację i podał, że narkotyki ma schowane w jednej z szafek. Przybyła na miejsce grupa dochodzeniowa w trakcie przeszukania domu w opisanym miejscu faktycznie znalazła kilkadziesiąt dilerek wypełnionych marihuaną. W innej części domu policjanci znaleźli doniczki z sadzonkami marihuany, a także wagę elektroniczną. Łącznie znaleziono ponad 185 gramów marihuany – dopowiada Paweł Chojnowski.
Groził miotaczem, wpadł i za narkotyki. Jakie konsekwencje?
Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzuty związane z posiadaniem znacznej ilości narkotyków i gróźb karalnych. Grozi mu za to łącznie do 10 lat pozbawienia wolności.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?