Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gol golowi nierówny.ŁKS Łódź na czele rankingu samobójów

Dariusz Piekarczyk
ŁKS Łódź na czele rankingu samobójów
ŁKS Łódź na czele rankingu samobójów Fot. Krzysztof Szymczak
Najskuteczniejszy jesienią piłkarz ŁKS Łódź Rafał Kujawa strzelił sześć goli. Nie jest to zły dorobek, bo liderzy klasyfikacji skutecznych Łukasz Sierpina i Valerijs Śabala - obaj Podbeskidzie , mają na koncie osiem goli.

Pięć razy do siatki trafiał Jan Sobociński. Tyle tylko, że dwa razy cieszył się, a trzy razy łapał za głowę. Otóż reprezentant Polski do lat 20 zaliczył w rundzie jesiennej trzy samobóje! To klubowy rekord, a swoją drogą trzeba mieć prawdziwego pecha, żeby w jednej rundzie trzykrotnie zmusić do kapitulacji własnego bramkarza. Żeby nie było wątpliwości, nikt w obozie „Rycerzy Wiosny” nie ma do Jana Sobocińskiego pretensji za samobóje.
Także i takie gole niegole wliczone są w piłkarskie dole i niedole. Pierwszego samobója zaliczył Jan Sobociński w piątej kolejce. Było to18 sierpnia w wyjazdowym meczu z Garbarnią Kraków, który drużyna spod Wawelu wygrała 3:2 (2:1). Łodzianin pokonał Michała Kołbę w 54 minucie i był do wyrównujący gol Garbarni. Za to w 13. kolejce (6 października) ŁKS pokonał na swoim obiekcie Wigry Suwałki 2:1 (1:0), a Jan Sobociński zaliczył drugiego samobója. Po raz trzeci pokonał Michała Kołbę 3 listopada (mecz 17. kolejki), kiedy to łodzianie rozbili Odrę Opole 5:1 (1:0). Tak więc jedynie w Krakowie samobójcze trafienie wychowanka ŁKS miało konsekwencje punktowe.
Dodajmy, że po jednym samobójczym trafieniu zaliczyli także Maksymilian Rozwandowicz oraz Kamil Rozmus. Pierwszy w przegranym przez ŁKS meczu z Bytovią Bytów 2:3 (0:1). Było to 1 września. Drugi natomiast w remisowej potyczce z GKS Katowice. Mecz rozegrany 28 listopada zakończył się wynikiem 1:1 (0:0).
Dodajmy, że w I lidze nie ma piłkarza, który zapisałby jesienią na swoim koncie dwa samobóje.
ŁKS jest za to zdecydowanym liderem klasyfikacji jesiennych samobójcze trafienia. Ma ich na koncie pięć. Miejsce drugie zajmuje inny beniaminek Garbarnia Kraków. Piłkarze spod Wawelu trzykrotnie skierowali piłkę do własnej bramki. Raz zrobił to doświadczony bramkarz Marcin Cabaj. Po dwa samobójcze trafienia zaliczyli natomiast piłkarze GKS Katowice oraz Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
Pozostaje mieć nadzieję, że podopieczni trenera Kazimierza Moskala umieszczać będą w rundzie wiosennej piłkę jedynie we własnej bramce i oddadzą pierwsze miejsce w mało prestiżowej klasyfikacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto