Złoczew. Mężczyzna groził nożem przechodniom w centrum miasta. Po przybyciu funkcjonariuszy schował się na klatce bloku mieszkalnego. Przy próbie wyprowadzenia zaatakował policjanta. Został obezwładniony paralizatorem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Biegał z nożem i z szkłem
Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. 30-letni mieszkaniec Złoczewa na ulicy Szerokiej groził przechodniom nożem i stłuczoną butelką. Została zaalarmowana policja. Gdy mężczyzna zobaczył funkcjonariuszy zaczął uciekać w stronę bloku mieszkalnego. Schował się w jednej z klatek schodowych. Nie chciał z niej wyjść.
Jak informuje asp. Paweł Chojnowski, z KPP w Sieradzu, na miejscu oprócz policjantów ze złoczewskiego komisariatu pojawili się funkcjonariusze z sieradzkiej komendy.
- Trwały rozmowy z mężczyzną, który nie chciał opuścić klatki schodowej. Podczas próby wyprowadzenia zaatakował funkcjonariusza. Zaszła konieczność użycia paralizatora - mówi Paweł Chojnowski. - Nikomu nic się nie stało.
Dzisiaj 30-latkowi ma zostać przedstawiony zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza. Grozi za to do 10 lat więzienia. W poniedziałek prokuratura ma też zdecydować o ewentualnych środkach zapobiegawczych wobec podejrzanego. Prezentowane zdjęcia zostały nadesłane przez Czytelników.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?