Wystawa o heroicznym locie Skarżyńskiego w Sieradzu

Wystawa o heroicznym locie w Sieradzu została urządzona w sali muzeum przy ul. Dominikańskiej 2. Składają się na nią głównie plansze z opisami i zdjęciami dotyczącymi pilota i jego historycznego czynu. A ten do tej pory robi wrażenie swoim rozmachem. Stanisław Skarżyński przeleciał Atlantyk jednomiejscowym samolotem polskiej produkcji RWD-5bis ustanawiając tym samym światowy rekord długości lotu bez lądowania dla tego typu konstrukcji. Słynny wartczanin wystartował z zachodniego wybrzeża Afryki (z Saint Louis w Senegalu) a wylądował w Maceio w Brazylii pokonując 3.582 km. Historyczny przelot trwał 20 godzin i 30 minut, z czego ponad 17 godzin nad samym oceanem.
- Lot do ostatniej chwili był trzymany w tajemnicy. Francuski dowódca z senegalskiego Saint Louis, któremu w końcu wyjawił, że nie leci na północ do Lyonu - jak to podawano - a przez Atlantyk, oniemiał. Usłyszał „jest pan szaleńcem, żeby w takiej łupince bez spadochronu porywać się na taki lot” – przypomina Stanisław Pawliszewski, prezes Towarzystwa Polsko-Brazylijskiego, były ambasador Polski w Brazylii i autor wystawy. – Lot okazał się historyczny nie tylko ze względu na rekord i promocję osiągnięć polskiego lotnictwa w świecie. Pozwolił także na zbliżenie Polski do krajów Ameryki Łacińskiej. Warto przypominać Skarżyńskiego, bo to postać piękna i symboliczna. Był patriotą, który oddał życie za ojczyznę.
Wystawa o heroicznym locie w Sieradzu. Ekspozycja została przygotowana w 2013 roku z okazji 80-lecia lotu przez Instytut Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego, Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w Warszawie oraz Towarzystwo Polsko-Brazylijskie. Ekspozycja wędruje od tego czasu po całej Polsce. Teraz została sprowadzona przez Muzeum Okręgowe w Sieradzu, które razem z Muzeum Miasta i Rzeki Warta wzbogaciło ekspozycję o własne zbiory związane ze Stanisławem Skarżyńskim.
- To wzór Polaka godny naśladowania – _podkreśla Jerzy Kowalski, dyrektor Muzeum Okręgowego w Sieradzu.
Nie wątpi w to Maria Antoszczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Skarżynie (gm. Kawęczyn, powiat turecki) noszącej imię słynnego pilota. Zbieżność nazwy miejscowości z nazwiskiem bohatera nie jest przypadkowe. Bo podczas poszukiwań informacji o tej wsi udało się dotrzeć do tej dotyczącej miejscowego dziedzica Skarżyńskiego, od którego Skarżyn wziął swoje miano. Efektem była decyzja, by patronem miejscowej podstawówki został jego słynny potomek. _– Mottem naszej placówki jest cytat z jego książki „uwierzyć we własne siły i zdolności” i staramy się to przesłanie przybliżać naszym uczniom.
Wystawa o heroicznym locie w Sieradzu pozostanie czynna do 21 września. W naszym regionie zostanie jednak jeszcze na chwilę, bo na kolejne dwa tygodnie zawita do muzeum w Warcie.