Szopka, składająca się z około 100 ruchomych elementów, zajmuje jedną z bocznych kaplic oraz część nawy głównej świątyni. Powstawała przez około miesiąc. Pracami kierował Paweł Stępień, który współtworzy szopkę od lat 15. Wcześniej szopkę budował Artur Krynicki. Dodajmy, że Paweł Stępień wciela się także w postać Chrystusa podczas Misterium Męki Pańskiej organizowanego przez zakonników. W tym roku Pawła Stępnia wspomagali Rafał Iwankiewicz, Jakub Stefaniak, Krzysztof Klimaszewski oraz, po raz pierwszy, Wiktor Wawrowski. Z kolei iglaki podarował Rafał Budziński. Do prac przy budowie szopki, który jest prawdziwym dziełem, ochoczo włączyli się także gwardian klasztoru ojciec Zachariasz Polak oraz ojciec Cecylian Szczepanik. – Tak bogata jak obecnie szopka jeszcze nie była – cieszy się Paweł Stępień. – I jest nowość. To ruchoma figurka bacy, który strzyże owce. Przywędrowała do nas z Włoch, a kosztowała 1.300 złotych. zakup sfinansowaliśmy z pieniędzy, które zebraliśmy z ofiar podczas poprzedniej szopki. Przywędrowała zaś do nas dzięki bratu Cherubinowi, który jest teraz w Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej, ale wcześniej był w Warcie i współtworzył szopkę. Na dziedzińcu będzie za to szopka z żywymi zwierzętami. Boksy dla zwierząt już są, zaś w Wigilię pojawią się lokatorzy.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
