Niebezpieczne i problemowe odpady zbierano nie tylko w trakcie festiwalu, ale także w ciągu całego tygodnia poprzedzającego imprezę przeprowadzoną na placu przed Teatrem Miejskim w Sieradzu. Już efekt wcześniejszej zbiórki potwierdził rosnące zainteresowanie ekologicznym przedsięwzięciem. 355 osób do Stacji Przeładunkowej Odpadów Komunalnych w Sieradzu dostarczyło ponad 2 tony zużytych baterii, prawie pół tony aluminiowych puszek, ponad 13,5 tony sprzętu elektronicznego i elektrycznego oraz ponad 700 kilogramów odpadów problemowych (farb, tonerów, czy lekarstw). – Już na przykładzie zużytych baterii, które do nas trafiły, widać jak bardzo to pożyteczna akcja – _mówi Karol Kaliński, kierownik stacji. _– To wyjątkowo szkodliwy odpad. Jedna - wyrzucona nie tam gdzie trzeba - bateria potrafi zatruć duży obszar ziemi wokół siebie i około 400-500 litrów wody podziemnej. Świadomość ekologiczna ludzi rośnie i to cieszy.
O środowisko z całą rodziną zadbała m.in.11-letnia Zuzia Wojtczak, uczennica Szkoły Podstawowej nr 1 w Sieradzu, która na festiwal przybyła z pakunkiem baterii, plastikowych korków i starym sprzętem elektronicznym. – Gdyby te śmieci zostały wyrzucone nie do kosza, mogłyby wytworzyć złe substancje dla środowiska i zatruć przyrodę. Dzięki tej imprezie można zatroszczyć się o nasze otoczenie i jeszcze dostać roślinkę.
Z dobrego przyjęcia imprezy cieszy się Urszula Pająk, kierownik referatu ekologii i ochrony środowiska Urzędu Miasta Sieradza. – Gdy startowaliśmy 14 lat temu, niektórzy patrzyli dziwnie na ten pomysł nie dowierzając, że festiwal może się udać. Stało się zupełnie inaczej. Mieszkańcy z roku na rok przynoszą coraz więcej odpadów.
W programie imprezy znalazł się także bezpłatny serwis rowerowy oferujący drobne naprawy, wystawy o tematyce ekologicznej, konkursy teatralne, wokalne i mody ekologicznej, warsztaty „Drugie życie odpadów – Las zamknięty w słoiku” oraz pokaz „Sprzątający pies”.
Dobre i złe sąsiedztwo grochu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?