Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dyżury aptek do poprawy

Redakcja
Dyżury aptek do poprawy w powiecie sieradzkim. Radna Katarzyna Paprota zadowolona jest z wyroku NSA.
Dyżury aptek do poprawy w powiecie sieradzkim. Radna Katarzyna Paprota zadowolona jest z wyroku NSA. Tadeusz Sobczak
Dyżury aptek do poprawy w powiecie sieradzkim. Sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego przyznali rację wojewodzie łódzkiemu. I orzekli, że rozkład pracy aptek, jaki ustaliła w uchwale rada powiatu sieradzkiego, nie spełnia kryterium dostępności aptek dla mieszkańców.

Dyżury aptek do poprawy w powiecie sieradzkim. Sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego przyznali rację wojewodzie łódzkiemu. I orzekli, że rozkład pracy aptek, jaki ustaliła w uchwale rada powiatu sieradzkiego, nie spełnia kryterium dostępności aptek dla mieszkańców.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy uchwały rady powiatu sieradzkiego, która została podjęta w tej sprawie pod koniec 2013 roku. Dotyczyła dyżurów aptek w 2014 roku. Uchwałę tę unieważnił wojewoda. Wniosek w tej sprawie złożył były radny powiatowy, a obecnie burmistrz Błaszek Karol Rajewski.

- Wniosłem o uchylenie uchwały, gdyż według mnie nie spełnia ona ustawowego zapewnienia mieszkańcom powiatu sieradzkiego dostępności świadczeń i nie jest dostosowana do ich potrzeb - tłumaczy Karol Rajewski. - Uchwala powinna uwzględniać lokalizację aptek na całym terenie powiatu, a nie tylko w Sieradzu. Tym bardziej, że niektórych gminy są znacznie oddalone od stolicy powiatu, czyli nawet o kilkadziesiąt kilometrów od aptek zapewniających całodobowy dostęp do leków.

Za mało dyżurujących aptek

W uzasadnieniu służby wojewody wskazały, że pełnienie dyżuru całodobowego tylko przez placówkę w Sieradzu nie zaspokaja potrzeb mieszkańców powiatu. Tę decyzję starostwo zaskarżyło do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. WSA przyznał rację służbom wojewody. Skargę kasacyjną na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi poparła zaś większość radnych powiatowych.
Teraz sędziowie NSA orzekli, że wojewoda łódzki ma rację. Uznali, że rozkład pracy aptek, jaki ustaliła rada powiatu sieradzkiego, rzeczywiście nie spełnia kryterium dostępności aptek dla mieszkańców.
- Jestem zadowolona z tego rozstrzygnięcia - nie kryje radna powiatowa Katarzyna Paprota, która razem z Karolem Rajewskim walczyła o zmianę dyżurów aptek. Radna dodaje, że jako mieszkanka Złoczewa, gdzie działają cztery apteki, chciałaby, by i te placówki pełniły dyżury całodobowe.

- Już w 2010 roku na wniosek mieszkańców gminy Złoczew złożyłam interpelację dotyczącą pełnienia dyżuru aptek w Złoczewie - przypomina Katarzyna Paprota. - Do sprawy kilkakrotnie wracałam. Wyrok mnie satysfakcjonuje

.
Mariusz Bądzior, wicestarosta powiatu sieradzkiego czeka na uzasadnienie wyroku z NSA.

- Dopiero kiedy go otrzymamy, zastanowimy się, co dalej zrobić, jakie kroki podjąć w sprawie dyżurów aptek - wskazuje wicestarota. - Przecież są małe apteki w gminach. I one też będą musiały pełnić dyżur?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto