Drzwi otwarte w ZSP nr 2 w Sieradzu. Placówka atrakcyjnie kusiła gimnazjalistów

Gości zachęcali m.in. uczniowie „dwójki”, którzy szkolą się w pracowni reklamy. – Poznajemy tu tajniki tej pracy, które będziemy mogli wykorzystać w przyszłości w zawodzie technika organizacji reklamy. To twórcze zajęcie, w którym potrzeba dużo kreatywności i ambicji. Tu zawsze trzeba mieć dobry pomysł – przekonuje Paulina Pelizg.
To zachęciło do tego kierunku Magdę Witczak. - Zdecydowałam się na ten kierunek, bo jestem kreatywną osobą i mam bogatą wyobraźnię. Fajnie, że szkoła przedstawia się w tak atrakcyjny sposób, bo jest naprawdę dobra i są tu przyszłościowe kierunki.
Wśród gości, którzy skorzystali z zaproszenia ZSP nr 2 znaleźli się Bartłomiej Wojtysiak i Adrian Kubas z Publicznego Gimnazjum w Brzeźniu. - To fajny pomysł, że w tak ciekawy sposób próbują nas zainteresować. Można się rozeznać, z czym można mieć tu do czynienia. Mnie zainteresowała matematyka i informatyka i myślę, że chciałbym pójść w tym kierunku – mówi Bartłomiej, a Adrian daje sobie jeszcze czas na decyzję. - Jeszcze się nad tym zastanawiam.
– Pokazujemy to, co mamy najlepsze. W takiej formie, z takim rozmachem robimy to pierwszy raz, bo zależało nam, żeby młodzież poznała od kuchni tajniki oferowanych przez nas zawodów – _przekonuje Magdalena Marciniak, dyrektor ZSP nr 2. _– W przypadku dzieci zdarza się, że podejmują decyzje o przyjściu do technikum pod wpływem chwili, emocji czy wpływu kolegów. Nauka trwa cztery lata, ale w zawodzie zostaje się często na całe życie. Dobrze, jeśli wiemy od początku, na co się decydujemy.
A czym kusi gimnazjalistów „dwójka”? - Oferujemy szeroką gamę zawodów, mamy dobrze wyposażone pracownie i masę ciekawych zajęć pozaszkolnych jak szachy czy redagowanie szkolnych gazetek. Uczniowie mogą realizować się także w sporcie czy fotografii.