Łabędzie były kiedyś bardzo rzadkimi ptakami, ale od kiedy zostały objęte ochroną, ich liczebność stopniowo rośnie. Łabędzie to ptaki wodno-błotne, ale także wędrowne. Dlaczego zostają u nas na zimę? Bo zimy są coraz łagodniejsze, a ptaki są przez nas dokarmiane. I tu zaczyna się problem - dokarmiać dzikie ptaki czy nie? Z jednej strony, zimowanie w mieście przynosi im wiele korzyści, ale pociąga też za sobą wiele niebezpieczeństw.
Dokarmianie łabędzi powoduje u nich utratę instynktu wędrówki, co ma szczególne znaczenie wtedy, kiedy gromadzące się przed odlotem w większe grupy ptaki po dłuższym dokarmianiu decydują się pozostać przy stałym źródle pokarmu. Zimą pomoc nie zawsze nadchodzi na czas i zaskoczone nagłymi mrozami, skazane są na śmierć, zamarzając w lodzie. Naturalnym pokarmem łabędzi są rośliny podwodne. Zimujące i dokarmiane ptaki przez kilka miesięcy żywią się głównie chlebem przynoszonym przez ludzi. Czasami zeschnięty i spleśniały chleb oraz paluszki i chipsy mogą okazać się dla nich trucizną.
- Trzeba pamiętać, że dokarmiając łabędzie, zapraszamy je do miasta, tym samym do pewnego stopnia udomawiając je. Odpowiedni wydaje się cytat Antoine'a de Saint-Exupéry: "Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś" - mówi Jolanta Prażuch, regionalny konserwator przyrody. Czy więc nie należy dokarmiać zimujących ptaków? Tak, ale jedynie w wyjątkowych sytuacjach można dokarmiać je drobno pokrojonymi surowymi lub gotowanymi (bez soli) warzywami, otrębami, ziarnami kukurydzy, natomiast chleb (wyłącznie świeży) powinien stanowić uzupełnienie pokarmu.
Można dokarmiać ptaki jedynie zimą w okresie dużych mrozów, a wybierając miejsca dokarmiania należy pamiętać, aby były one położone z dala od dróg i chodników. Pokarm należy podawać w taki sposób, aby nie miał on kontaktu z wodą, np. na brzegu stawu.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?