Łęczyccy prokuratorzy nie mogli prowadzić postępowania, bo znają się z byłym funkcjonariuszem policji. – By nie oskarżono nas o stronniczość, sprawa zostanie przekazana innej jednostce – mówił zaraz po wypadku Przemysław Pokora, prokurator z Łęczycy.
Akta zostały przesłane do Prokuratury Rejonowej w Kutnie. – Przesłuchujemy świadków, zbieramy materiał dowodowy. Nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów – mówi Sławomir Erwiński, kutnowski prokurator.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło na początku września tego roku. Jak wstępnie ustalono, 42 - letni kierowca volkswagena passata, podczas wyprzedzania innego pojazdu, zderzył się czołowo z fiatem seicento, którym jechała 30 - letnia kobieta. Do stłuczki doszło przed wiaduktem kolejowym na ul. Belwederskiej w Łęczycy. Uderzenie było na tyle silne, że passat prowadzony przez byłego łęczyckiego policjanta odbił się i uderzył w pobliskie drzewo.
W zderzeniu najciężej ranna została 30 - latka z fiata. Ze złamaniem kości podudzia i potłuczeniami została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Łodzi. Pijanego sprawcę przewieziono karetką do szpitala w Łęczycy. Nie miał poważnych obrażeń, ale w jego organizmie były prawie 3 promile alkoholu.
ZOBACZ ZDJĘCIA I FILM: Dwie osoby ranne w czołowym zderzeniu samochodów. Sprawą były policjant [ZDJĘCIA+FILM]
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?