Policja sieradzka zatrzymała 20-letniego mieszkańca Sieradza, który kradł na cmentarzu przy ul. Wojska Polskiego. Złodziej na cmentarzu w Sieradzu wykorzystywał nieuwagę kobiet sprzątających groby bliskich i przejeżdżając koło nich rowerem, kradł leżące na ławce torebki.
Tak została okradziona miedzy innymi mieszkanka Kalisza, która w sobotę odwiedziła jeden z sieradzkich cmentarzy. Odłożyła na bok torbę, a gdy skończyła porządkować grób, zorientowała się, że torby zniknęła portmonetka z niewielką kwotą pieniędzy, kluczami i dokumentami.
Sieradzka policja zatrzymała 20 – letniego mieszkańca miasta, który oprócz kradzieży na cmentarzu, we wrześniu tego roku dokonał na terenie Sieradza kilkunastu kradzieży i kradzieży z włamaniem. Zajmował się kradzieżami rowerów i włamaniami do komórek piwnicznych.
20-latek, jak podaje policja, usiłował się ukryć. Uciekł do Kalisza, a następnie Świnoujścia. Miejsce jego pobytu zostało jednak ustalone. Poproszeni o pomoc funkcjonariusze ze Świnoujścia potwierdzili, że pod wskazanym adresem przybywa poszukiwany. Jeszcze tego samego dnia został on zatrzymany i przekazany sieradzkim policjantom.
Funkcjonariusze ustalili również, że w trakcie podróży nad morze, która trwała kilka dni, sieradzanin dokonał jeszcze kilku kolejnych przestępstw.
Zatrzymany usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i kradzieży mienia. Podejrzany przyznał się i złożył obszerne wyjaśnienia. Na wniosek policji i prokuratury, Sąd Rejonowy w Sieradzu zastosował 3 miesięczny areszt. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?