Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bój o 300 tysięcy złotych

Paweł Gołąb



300 tysięcy zł domaga się miasto Sieradz od wiejskiej gminy Sieradz. Prezydent Jacek Walczak nie wyklucza, że sprawa zostanie skierowana do sądu. Źródłem finansowego sporu jest wspólna inwestycja związana z budową kanalizacji. A dokładniej mówiąc tempo przyłączania się do nowopowstałej sieci, które na terenie sąsiada jest skandalicznie niskie. Ostatnie przytaczane dane mówią o tym, że w gminie Sieradz podłączyło się do kanalizacji niespełna 10 proc. z grona tych, którzy dostali taką możliwość.


Miasto powołuje się na porozumienie pomiędzy samorządami dotyczące budowy kanalizacji, które strony podpisały w 2007 roku. Umowa przewidywała, że wiejska gmina Sieradz musi w rok po zakończeniu danego etapu budowy dostarczyć 60 procent docelowej ilości ścieków. Natomiast pełne 100 procent w dwa lata. I jeśli skala okaże się mniejsza, będzie musiała zapłacić miastu z własnego budżetu różnicę. W tym roku, jak wskazywał na ostatniej sesji Jacek Walczak, to kwota właśnie rzędu 300 tys. zł, które powinny trafić do spółki podległej miastu – Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

– To nie są dobre informacje, ale musimy rozliczać z tego, do czego się zobowiązano – argumentuje prezydent.

Wójt gminy Sieradz Jarosław Kaźmierczak zapowiada, że samorząd będzie się bronił przed finansowymi roszczeniami ze strony miasta. Argumentuje, że do rozliczania na mocy zapisów umowy przystąpiono za wcześnie. Wskazuje przy tym, że tempo podłączania powinno nabrać rozpędu, bo mieszkańcy czekali na obiecaną przez gminę finansową zachętę w postaci 700-złotowej dopłaty do wykonania niezbędnej instalacji, która weszła w życie dopiero jesienią tego roku.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto